12 września 2021 roku w Warszawie w Świątyni Opatrzności Bożej w Warszawie-Wilanowie zostali beatyfikowani kardynał Stefan Wyszyński, prymas Polski, którego w młodości kształtowały jego wiarę dwa nabożeństwa: do Matki Bożej i Najświętszego Serca Jezusowego oraz matka Elżbieta Róża Czacka, założycielka Zgromadzenia Sióstr Franciszkanek Służebnic Krzyża.

Obie postacie stoją blisko duchowości sercańskiej. Matka Czacka podkreślała, że celem nowego zgromadzenia jest „wynagrodzenie Panu Jezusowi za duchową ślepotę ludzi”. W założonym przez nią zakładzie dla ociemniałych w Laskach pracowali również Sercanie.

Ksiądz kardynał Stefan Wyszyński był blisko dwóch bijących Serc Jezusa i Maryi. Jak zauważa ks. Józef Gaweł SCJ w artykule napisanym w roku 2015 na portalu Profeto:

Najważniejszym dokumentem kard. Wyszyńskiego na temat kultu Serca Jezusowego jest specjalny i obszerny list pasterski wydany w 1965 roku. Przypomniał w nim teologię Bożego Serca oraz rolę Jego kultu w życiu Kościoła i każdego chrześcijanina. List wydano z okazji dwusetlecia ustanowienia święta Serca Jezusowego. Pozwolenia na obchodzenie tego święta na prośbę polskich biskupów udzielił papież Klemens XIII, co miało przełomowe znaczenie dla ustanowienia liturgicznego święta Serca Pana Jezusa.

We wspomnianym liście Prymas Tysiąclecia, przedstawiając historię tego kultu, podkreślił rolę św. Małgorzaty Marii. To dzięki niej nabożeństwo do Serca Pana Jezusa, które dotąd miało charakter prywatny, stało się kultem publicznym. Wpływ świętej wizytki z Paray-le-Monial na rozwój tego kultu był ogromny: jej objawienia pomogły Kościołowi odkryć tajemnicę otwartego Serca Jezusowego i uczyły, jak czerpać z radością ze zdrojów Zbawiciela.

Prymas Tysiąclecia podkreślał, że miłość Serca Zbawiciela do człowieka jest wyrazem miłości Trzech Osób Boskich. „Chrystus przyszedł jako miłość Ojca do świata” – pisał w tym liście. „Narodzony z wielkiej miłości, by rodzić miłość. Przyszedł jako blask Ojcowskiej doskonałości. Pozwolił otworzyć Serce na krzyżu. To Serce z Ojca. W tym Sercu poznajemy Serce Ojca. Ojciec ma Serce, dlatego Synowi dał Serce. Można i trzeba mówić o Sercu Ojca. Czyż można być miłością bez serca? Duch jest miłością Ojca i Syna. Serce Ducha z Sercem Syna i z Sercem Ojca. Te trzy Serca są Sercem, które bije miłością wzajemną. Z tej miłości żyjemy, w niej się poruszamy i jesteśmy”.

Podkreślał także, że Ewangelia i Tradycja podają, iż w chwili przebicia boku Chrystusa wypłynęła z niego krew i woda, symbol Kościoła i sakramentów, zwłaszcza Eucharystii. Uważał on Eucharystię za główny dar Serca Pana Jezusa oraz miejsce spotkania z miłością Chrystusa. Pisał: „Chcemy specjalnie podkreślić znaczenie comiesięcznej Mszy i Komunii Świętej rodzin oddanych Sercu Zbawiciela w ciągu trzech kolejnych dni: w pierwszy piątek miesiąca – ku czci Bożego serca dla wynagrodzenia za grzechy i zniewagi swoje i świata; w sobotę – dla uczczenia Niepokalanego Serca naszej Matki i Królowej; w niedzielę – dla ożywienia wiary w Boga”.

Według kard. Wyszyńskiego, kult Serca Jezusowego rozprzestrzenił się po całym świecie i zakorzenił tak głęboko, że nie można go oddzielić od chrześcijańskiej pobożności i życia religijnego. To nabożeństwo szczególnie związało się z pobożnością ludu polskiego. Serce Boskiego Zbawcy było czczone na naszej ziemi jeszcze przed objawieniami św. Małgorzaty Marii. Pierwszy w świecie podręcznik nabożeństwa do Bożego Serca Meta cordium Cor Jesu, czyli Serce Jezusa – meta albo cel serc stworzonych, napisał o. Kasper Drużbicki.

Autor tego dzieła umarł w 1662 roku, a więc 13 lat przed objawieniami w Paray-le-Monial. Szczególnie w drugiej połowie XVIII wieku, kiedy nad Rzeczpospolitą zaczęły się gromadzić czarne chmury, w Sercu Jezusa szukali ratunku przywódcy państwa i Kościoła. Po klęsce rozbiorów coraz więcej Polaków wiązało szanse przetrwania i nadzieję na zmartwychwstanie Polski z czcią Bożego Serca. W okresie kulturkampfu prymas Polski kard. Mieczysław Ledóchowski poświęcił metropolię gnieźnieńską Sercu Jezusa. Kiedy kraj budził się do wolności w latach 1914-1918, podobnie czynili prawie wszyscy polscy biskupi.

We wspomnianym liście prymas Polski nie tylko odwoływał się do historii kultu, lecz także ukazał jego aktualność i potrzebę w naszych czasach. Znając znieczulicę i brak miłości współczesnych, pisał: „Trzeba otworzyć drzwi serca ludzkiego, aby przekonać się, że bardziej niż chleba potrzeba nam wszystkim miłości; bez chleba można jakoś przeżyć nawet zimę, ale bez miłości się nie da (…). Gdybyśmy umieli przyłożyć ucho do serca zmęczonej ludzkości i wsłuchiwać się w jej pragnienia, które tam są ukryte, poznalibyśmy, że człowiekowi potrzeba: prawdy, wolności, sprawiedliwości, a nade wszystko miłości, która ma swoje źródło w Sercu Jezusa”.

W październiku 1965 roku z okazji 200. rocznicy ustanowienia liturgicznego święta Serca Jezusowego odbył się w Bolonii Tydzień Najświętszego Serca, zorganizowany przez ks. Andrea Tessarolo ze zgromadzenia księży sercanów. Z okazji tej rocznicy papież Paweł VI wydał list apostolski Investigabiles divitias Christi, w którym wezwał wiernych do należytego uczczenia tej rocznicy. Na wezwanie papieskie Bolonia odpowiedziała okazałymi nabożeństwami liturgicznymi, wykładami teologicznymi, imprezami kulturalnymi i artystycznymi. Na tej uroczystości był obecny kard. Wyszyński, który w uroczystość Chrystusa Króla celebrował w katedrze w Bolonii Mszę Świętą i wygłosił homilię na temat potrzeby miłości we współczesnym świecie, której wzorem jest przebite Serce Chrystusa.

Postanów pielęgnować nabożeństwo związane z kultem Serca Jezusowego, które swoją głębią i prostotą jednoczy z Bogiem.

za: Profeto

 

Warto przeczytać te teksty błogosławionego Prymasa tysiąclecia, które dotyczą Serca Jezusowego i są tak bliskie naszemu sercańskiemu charyzmatowi.

- LIST PASTERSKI NA DWUSETNĄ ROCZNICĘ USTANOWIENIA ŚWIĘTA SERCA PANA JEZUSA, podpisanym Gniezno-Warszawa, dnia 20 czerwca 1965 roku i wydanym w pozycji: Listy pasterskie Prymasa Polski 1946-1974, Éditions du Dialogue, Paris 1975, s. 476-481.

- ORĘDZIE EPISKOPATU POLSKI O POŚWIĘCENIU NARODU POLSKIEGO BOSKIEMU SERCU JEZUSA, podpisanym w Lipcu 1951 r., i wydanym w Listy pasterskie Episkopatu Polski 1945-1974, Éditions du Dialogue, Paris 1975, s. 108-111.

- LIST PASTERSKI O PONOWIENIU AKTU ODDANIA NARODU SERCU PANA JEZUSA W DWUDZIESTĄ PIĄTĄ ROCZNICĘ podpisanym na Jasnej Górze, dnia 8 września 1975 roku i wydanym w Listy pasterskie Prymasa Polski oraz Episkopatu 1975-1981, Éditions du Dialogue, Paris 1988, s. 264-

267.

- DWA SERCA Do Instytutu Prymasowskiego na dwóchsetlecie uroczystości Serca Bożego Warszawa, Mars [Dom Instytutu Prymasa Wyszyńskiego przy ul. Marsa w Warszawie], 14 czerwca 1965 dostępnym na https://wyszynskiprymas.pl/czerwcowe-rozwazania/

- List Kardynała Stefana Wyszyńskiego do Zgromadzenia Służebnic Najświętszego Serca Jezusowego w dwustulecie ustanowienia święta Serca Pana Jezusa dostępnym na https://sercanki.org.pl/pl/serce-jezusa/historia-kultu-nsj/167-serce-jezusa/jubileusz-200-rocznicy-ustanowienia-liturgicznego-swieta-nspj/23-list-kard-stefana-wyszynskiego

- List Księdza Kardynała Stefana Wyszyńskiego Prymasa Polski z okazji Jubileuszu 100-lecia Założenia Zgromadzenia i 50-lecia osiedlenia się na ziemiach polskich, w: Ecce Cor nr 65 (1978) 6.

 

W kazaniu w uroczystość Serca Jezusowego 13 czerwca 1980 r. w sanktuarium św. Andrzeja Boboli w Warszawie Prymas Tysiąclecia wypowiedział słowa, które jakby podsumowują jego dwutorową pobożność: „Kościół Chrystusowy zaprosił nas jak każdego roku i dziś, abyśmy podziękowali Ojcu Niebieskiemu za to, że Syna swojego nam dał, obdarzył Go pod Sercem Maryi, Sercem ludzkim, aby było znakiem wielkiego umiłowania Boga ku ludziom. Jutro natomiast Kościół zaprosi nas, abyśmy uczcili Najczystsze Serce Maryi Matki Boga Człowieka. W ten sposób jesteśmy w liturgii Kościoła Chrystusowego kształtowani, wychowani na wzór Serca Bożego Jezusa i Najczystszego Serca Maryi. Ten wzór Dwojga Serc, który jest przeznaczony w Kościele, zbawiającym rodzinę ludzką, do kształtowania ładu serc na tym świecie, ma być zaczątkiem ładu serc ludzkich każdego z nas, mężczyzny czy kobiety, którzy mają się kształcić według Serca Boga Człowieka i Serca Matki Boga Człowieka. I ten wzór ma być przeniesiony z ludzi na rodziny domowe, przez rodziny domowe do rodziny rodzin, jaką jest ojczyzna, naród. Z tej ojczystej miłości, ukształtowanej według Serca Bożego i Serca Matki Boga Człowieka ma iść wychowanie rodziny społecznej, narodowej, zawodowej, aby cały świat przeniknięty był mocami Serca Boga Człowieka i Sercem Matki Boga Człowieka. Wydaje się nam, że ten program ogólnie jest zrozumiały, (…) jest pociągający”.

 

Ta troska o przemianę serca na wzór Boskich Serc popychała go, w jego trosce o Naród, by wszystkim proponować otworzenie serca i otworzenia się na miłość. „Całemu światu – Ojczyźnie, Narodowi, rodzinom, dzieciom, młodzieży, władcom – wszystkim potrzeba serca. Trzeba otworzyć serce! Dla kogo? Dla własnych braci, dla dzieci jednego Narodu, dla mieszkańców jednego miasta, jednej wsi, dla ludu Bożego parafii, dla rodziny, sąsiadów, dla wszystkich! Trzeba miłować (…)” [Stefan kardynał Wyszyński, Jedna jest Polska, Instytut Prymasowskich Ślubów Narodu, Warszawa 1989, s. 83].

Tych dwoje orędowników w Niebie i dwa przykłady do naśladowania niech dzisiaj nam towarzyszą i wzmacniają nasz sercański charyzmat głoszenia Serca Jezusa i tego „szaleństwa” Jego Miłości do nas, gotowej dać wszystko, nawet życie. Jego Matka, Je Serce i Jej Miłość, wskazuje nam na to Boskie Serce i nas zachęca matczyną czułością i cierpliwością. „Boć macierzyństwo to jest serce. Matka – to serce. W trudzie krzyża trzeba też odrobiny serca. Chrystus spotykając Matkę swoją pokazuje nam, że nie trzeba gardzić sercem, że trzeba odwoływać się do serca. I oto spotyka się serce z sercem. Serce Dziecka z sercem Matki. Tak jest w moim życiu osobistym. Tak jest też w dziejach ludzkości, tak jest w dziejach Kościoła, tak jest w codziennym moim obowiązku. Szukam serca, szukam matki. Jaka to wielka radość, że to jest Matka Najświętsza, Matka Boga Żywego, Matka Słowa Wcielonego. Zabiegnę i ja drogę tej Matce i złączę swoje życie z Jej życiem, kroki mej drogi – z Jej drogą” [Stefan kardynał Wyszyński, Droga krzyżowa, Wydawnictwo Znak, Kraków 1959, s. 23].

 

Jesteśmy zachęceni byśmy głosili MIŁOŚĆ.

 

VIVAT COR IESU PER COR MARIAE!

 

ZKH SCJ